Dziś był dzień wielkiego triumfu Frankiego w szkole. Z okazji zbliżającej się rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja dla klas IV-VI przygotowywany był w szkolnej świetlicy specjalny apel. Dzieci miały poszukać i zaprezentować informacje o tym historycznym wydarzeniu. Franki wpadł na pomysł napisania wiersza. Trochę mu w tym pomogłem, ale koncepcja i rytm wiersza są jego:
POLSKA WIOSNA
Konstytucja to ustawa,
Która ustanawia prawa:
Kto i jak ma w państwie rządzić,
Kto uchwalać, a kto sądzić.
W Polsce były ciężkie lata,
Niepodległości groziła strata,
Caryca z Rosji przeciw nam knuła,
Plany rozbioru perfidne snuła.
Lecz patriotów grupa niemała
Ojczyznę ocalić od wrogów chciała,
Więc ustrojowe szykowała zmiany,
Plan ten królowi także był znany.
Hugo Kołłątaj spisał na papierze
I patriotyczne założył przymierze,
By w sejmie posłów szerokie ławy
Były gotowe do wsparcia ustawy.
Trzeciego maja król w wojska obstawie
Przybył do sejmu i w wielkiej wrzawie
Konstytucję uniósł w swe dłonie
I rzekł do posłów: ,,Uchwalone”!
Zabiły dzwony kościelnej wieży,
Król Poniatowski do katedry bieży,
Szczęśliwi patrioci i lud poddany:
,,Vivat król, vivat Sejm, vivat wszystkie stany!”
Franki odczytał wiersz publicznie. Zrobił to tak wyśmienicie, że otrzymał gromkie brawa od wszystkich klas. Specjalne gratulacje otrzymał od pani dyrektor. Był niesamowicie dumny z tego faktu. Przez chwile był prawdziwą gwiazdą w szkole. A ja jestem z niego bardzo dumny.
Ja tez.Dzielny chlopiec.