Za nami przepiękny jesienny weekend. To chyba ostatnie przed zimą takie ciepłe dni. Akurat na ten wspaniały okres przypadły urodziny Zo i Frankiego, które jak co roku wyprawialiśmy w Małpim Gaju. Trochę mi się żal zrobiło, że nie mogliśmy tego czasu wykorzystać na rodzinny spacer w plenerze, ale trudno było odmówić dzieciom radości ze wspólnej zabawy na placu zabaw pod dachem. Nie mniej wykorzystałem w niedzielę okazję do krótkiego spaceru. Wracając z dziećmi ze mszy szkolnej postanowiłem nadrobić nieco drogi i pojechałem objazdem przez Morasko. Misza była w domu i przygotowywała obiad dla popołudniowych gości. Mgła była taka, że jadąc nie widziałem prawie pobocza. Wystarczyło jednak, że wjechaliśmy w leśną otuliną, a mgła się całkowicie rozpłynęła.
– Idziemy do lasu na spacer? – zapytałem z nadzieją, że sprawię dzieciakom radość.
– Nieeee! Do domu – usłyszałem chóralną odpowiedź. Cóż, spróbowałem inaczej:
– A wiecie, że tu kiedyś spadł z kosmosu największy znaleziony na terenach Polski meteoryt? Może uda się nam odnaleźć jakieś ślady…
– Tak! Ja chcę poszukać meteorytu – zapaliła się Zo, słynna kolekcjonerka przeróżnych kamieni z placów zabaw.
Skręciłem więc w leśną dróżkę i zaparkowałem samochód. W końcu i opór Frankiego został złamany i dał się nakłonić na wyjście w stronę lasu. Zo zrobiła zaledwie kilka kroków i już wykrzyknęła tryumfalnie:
– Mam meteoryt! Znalazłam go!
– Skąd wiesz, że to prawdziwy? – spytał sceptycznie Franki.
– Potrzyj go o drugi kamień, a gdy poczujesz swąd spalenizny to znaczy, że spadając z nieba przeszedł przez kosmiczny ogień – rzuciłem na prędce wymyśloną teorię. Przynęta chwyciła. Rzeczywiście kamień po okrzesaniu go śmierdział spalenizną. Zo była niezwykle dumna ze swego odkrycia. Skakała z radości. Takie znalezisko! Wkrótce do kolekcji dołączyły kolejne dwa znaleziska. Franki wolał uwalniać las od plagi trujących grzybów, które rozwalał przy pomocy znaleźnego kijaszka.
Naszą wyprawę zakończyliśmy zdobyciem Góry Morasko. Nie było to aż takie trudne, bo na górkę wspinaliśmy się żółtym szlakiem jedynie przez pięć minut. Natomiast zbieganie ze szczytu było wielce ekscytujące i ukontentowało Frankiego, który wreszcie odkrył dla siebie coś, co go zainteresowało na tym przymusowym spacerze. Wkrótce też wypatrzył w gałęziach drzew dzięcioła, więc wyprawa do lasu okazała się niezwykle udana. Dla wszystkich.
Ustaliliśmy, że po powrocie do domu założymy pamiętnik młodego odkrywcy, w którym będziemy zapisywać każde nowe odkrycie.
Archiwa
- marzec 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- maj 2022
- luty 2022
- październik 2021
- sierpień 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- grudzień 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- listopad 2017
- październik 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- czerwiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
- luty 2014
- styczeń 2014
- grudzień 2013
- listopad 2013
- październik 2013
- wrzesień 2013
- sierpień 2013
- lipiec 2013
- czerwiec 2013
- maj 2013
- kwiecień 2013
- marzec 2013
- luty 2013
- styczeń 2013
- grudzień 2012
- listopad 2012
- październik 2012
- wrzesień 2012
- sierpień 2012
- lipiec 2012
- czerwiec 2012
- maj 2012
- kwiecień 2012
- marzec 2012
- luty 2012
- styczeń 2012
- grudzień 2011
- listopad 2011
- październik 2011
- wrzesień 2011
- sierpień 2011
- lipiec 2011
- czerwiec 2011
- maj 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
Meta
Morasko: znaleziono największy meteoryt w Polsce! Nawet nie wiedziałem, że wokół naszego niedzielnego spaceru zrobi się aż tak wielkie zamieszanie medialne:https://epoznan.pl/news-news-36045-Morasko_znaleziono_najwiekszy_meteoryt_w_Polsce