Dzienne archiwum: 17 października 2011

Niedzielny spacer z Bibi

Dzieci są w zasadzie na chorobowym. Przeziębienie. W rzeczywistości po tym, jak rozrabiają w domu, sądzić by można, że nic im nie jest.W niedzielę było słonecznie. Poetycko ujmując – złota polska jesień. Aż żal było przetrawić cały dzień na siedzeniu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Senny horror

Franki dziś rano:– Opowiedzieć ci mój sen?– Opowiedz.– Śniło mi się, że w przedszkolu było pełno warzyw i ja musiałem wszystkie zjeść. To było straszne!

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz